Całą armię freaków, ale też i całkiem normalnych ludzi z tatuażami można było spotkać 30 listopada w Budapeszcie, na Budapest Tattoo Expo 2008.
Ben Goossens - belgijski fotograf, często określany jest mianem Salvadore Dali fotografii. Zarówno kompozycje jak i stylistyka przypominają prace znanego malarza.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą