Rola dowcipów w zarządzaniu firmą
Oto przykład, jak z dowcipów, nazywanych przez bywalców naszego forum z kawałami "Gwoździami Wilsona" można wysnuć naukowe wnioski przydatne w zarządzaniu firmą.
PRZYPADEK 1
Para narzeczonych spaceruje w parku. Kiedy mijają grupę emerytów, ci
zaczynają mruczeć
- Co tam rączka za rączkę! Zabierz ją lepiej do Motelu, lalusiu!
Chłopak bardzo zakłopotany, udaje że nic nie słyszy. Przechodzą koło placu budowy, skąd dobiegają ich krzyki robotników:
- Te oferma! Przestań się przechadzać! Zaprowadź ją do ciemnego kąta i przeleć!
Jeszcze bardziej zakłopotany, chłopak udaje dalej że nic nie słyszy. W końcu odprowadza dziewczynę do domu i żegna się z nią:
- Do jutra kochanie.
Ona:
- Oczywiście, do jutra, GŁUCHY KOŁKU!
WNIOSEK
Praca, praca... A tu nagle kilka dni wolnych! Można ogłupieć ze szczęścia i czasami może brakować pomysłów na wypełnienie pustki spowodowanej brakiem pracy. Joe Monster jak zwykle służy pomocą! Oto propozycja dla Ciebie na najbliższe wolne dni.
Do naszego planu potrzebne będą:
1. Telewizor
2. Kanapa
3. Pełna lodówka
4. Partner/Partnerka
Co masz robić? Zdjęcia powiedzą Ci resztę!
CZWARTEK 1 MAJA
PLAN NA DZIŚ: OGLĄDACIE TV I JECIE.
PIĄTEK 2 MAJA
PLAN NA DZIŚ: JECIE I OGLĄDACIE TV.
SOBOTA 3 MAJA
PLAN NA DZIŚ: OGLĄDACIE TV I JECIE.
NIEDZIELA 4 MAJA
PLAN NA DZIŚ: JECIE I OGLĄDACIE TV.
PONIEDZIAŁEK 5 MAJA
PORANEK, PÓŁ GODZINY PRZED WYJŚCIEM DO PRACY!
PLAN NA DZIŚ: DOSIĘGNĄĆ TELEFON I SPROWADZIĆ DŹWIG.
Redakcja JM życzy wszystkim udanego wypoczynku! ;)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą