Si Bao nie miała łatwego życia. Najpierw porzucił ją jej opiekun, a kiedy znalazła się na ulicy została potrącona przez pociąg i straciła dwie tylne kończyny.
W tak fatalnym stanie zaszła w ciążę i urodziła cztery zdrowe szczeniaki.
Mimo faktu, że nie posiadała kończyn, nie dawała po sobie poznać, że jest słaba.
Przez cały czas Si Bao opiekowała się swoim potomstwem, okazywała mu miłość, karciła oraz chroniła przed innymi. A wszystko to balansując na przednich nogach.
Pokazała wszystkim, że jest twardą mamą.
Jej sytuacja to niestety tylko wierzchołek góry lodowej. W Chinach żyje wg różnych szacunków ok. 130 milionów bezpańskich psów, pałętających się po ulicach. Ludzie masowo porzucają swoje zwierzaki, kiedy przeprowadzają się do wysoko zurbanizowanych rejonów, gdzie nie ma już dla nich miejsca w niewielkich mieszkaniach.
Pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że ktoś zaopiekuje się Si Bao i jej potomstwem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą