30 zdjęć dokumentujących życie brazylijskich bezdomnych i ich psów
W Brazylii problem bezdomności jest olbrzymi. Bezdomnymi są nie tylko dorośli, ale i dzieci-sieroty, a nieraz całe rodziny. Większość bezdomnych ma swojego psa. I jak mówią - taka więź pomiędzy człowiekiem a zwierzakiem pozwala im przetrwać najgorsze chwile kryzysu.
Japonia zaskakuje nas nie tylko dziwacznymi teleturniejami i równie dziwnymi preferencjami seksualnymi, ale również pięknymi kobietami, które jakby zupełnie nie poddawały się upływającemu czasowi.
Do przygotowywania posiłków używa się tutaj ryb, wodorostów, soi, owoców i zielonej herbaty. W diecie Japonek trudno znaleźć coś wysoko kalorycznego i niezdrowego.
Do codziennego menu Japończyków należy smażona ryba, miska ryżu, gotowane warzywa, miska zupy i zielona herbata w dużych ilościach. Jako deser spożywają owoce. Dzięki jedzeniu ryb organizmy Japonek wzbogaca kwas tłuszczowy omega-3 – niezwykle korzystny dla zdrowia i cery. Oprócz darów morza Japończycy pochłaniają sporo brokułów, kapusty, jarmużu, kalafiora i brukselki.
Japończycy cenią świeże produkty. Wiele z nich ma datę ważności liczoną nie w dniach, ale godzinach.
Japońska kultura zaleca spożywanie małych ilości jedzenia w wolnym tempie. Jedzenie to wręcz ceremoniał, rytuał, podczas którego nie należy się spieszyć, trzeba smakować każdy kęs. Używane tutaj talerze są niewielkich rozmiarów i przypominają zastawę deserową. Oprócz tego, że jedzenie ma być zdrowe, musi być tylko skromnie udekorowane i nie może być wymieszane (każda potrawa jest na osobnym talerzu). Talerze nie dość, że są małe, to jeszcze nie kładzie się na nie dużych porcji.
Dzięki specjalnej metodzie przygotowania praktycznie wszystkie potrawy są tutaj lekko przyswajalne. Japończycy używają grilla, rondla, gotują na parze lub smażą na patelni z wypukłym dnem. Mistrzowie kuchni stosują zdrowe tłuszcze roślinne i buliony z warzyw sezonowych. Nie odczuwa się więc ciężkości w żołądku, a poczucie przejedzenia jest tutaj w ogóle nieznane.
Ryż to w Japonii odpowiednik naszego chleba. Podaje się go do wszystkiego. Należy podkreślić, że ryż ten też jest specjalnie przygotowany. Dzięki temu widmo otyłości nie krąży nad Japonią, w przeciwieństwie do krajów Europy czy USA.
Japończycy nigdy nie unikają śniadania. To właśnie ten posiłek jest tutaj najbardziej obfitym. Dzień rozpoczynają najczęściej omletem, kawałkiem ryby, miseczką zupy, gotowanym ryżem, tofu z czosnkiem, a popijają zieloną herbatą.
Jedzenie słodyczy na deser jest raczej niespotykane. Jeśli już, to w bardzo małych ilościach.
W przeciwieństwie do Europejczyków, którzy katują się dietami, Japończycy wolą urozmaicać swój jadłospis. Niestety, negatywne tendencje docierają i tutaj. Coraz większa popularność fast foodów przynosi pierwsze efekty w postaci nadwagi u nastolatków.
Wszyscy Japończycy starają się prowadzić zdrowy tryb życia. Codzienną praktyką jest gimnastyka, a w ostatnich latach zwiększa się liczba użytkowników rowerów. Warto wspomnieć o jednej ciekawostce. Japończycy palą jak smoki, a mimo to mają niski wskaźnik zachorowań na raka. Podejrzewa się, że to właśnie dzięki zdrowej diecie i sporych ilości zielonej oraz białej herbaty.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą