Pokémon GO jest dostępny na rynku zaledwie od tygodnia, a ilością pobrań już prześcignął takich gigantów jak Tinder czy Twitter. Jak to się stało, że nieznany John Hanke "nagle" stworzył aplikację, na punkcie której ludzie oszaleli i która zapewniła wzrost cen akcji Nintendo o ok. 105% w czasie kilku dni?
Użytkownik Reddita bwaxse zabrał swoją córkę na spacer po zoo. Miał nadzieję na dobrą zabawę i... nie zawiódł się. On się bawił świetnie, córka trochę gorzej. Jej spotkanie z pawiem, które zmieniło się w paniczną ucieczkę zostało uwiecznione, wstawione do sieci i... zaczęła się fotoszopowa bitwa.
Co by się w Rosji nie działo, czego by się o Rosjanach nie mówiło, to cotygodniowa ilość dziwolągów z kraju naszych wschodnich sąsiadów musi się zgadzać...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą