Ogłoszenie dla zdesperowanych
Cały czas szukasz swojej drugiej połówki? Być może to ogłoszenie spełni twoje oczekiwania...
Jeśli zdecydujesz się odpowiedzieć na to ogłoszenie i coś z tego wyjdzie to przy wysłaniu zaproszeń na ślub nie zapomnij dzięki komu twoje życie stało się tak wspaniałe i wyjątkowe...
Jeśli wybierasz się na urlop to pamiętaj o jednym - miej oczy i uszy szeroko otwarte tak żeby później opowiedziać nam co ciekawsze momenty na naszym forum Kawałki mięsne, tak jak to zrobił amiz74.
Pojechałem z Małżowinką i Syniątkiem nad nasze morze. A com widział i com słyszał tutaj między wiersze włożę.
Rozmowa zasłyszana w barze.
Mąż:
- Kochanie. Nad morzem jesteśmy. Może byśmy jakąś rybkę zjedli?
Żona:
- Zwariowałeś! Zobacz ile to tu kosztuje! W domu za te pieniądze to ci ze dwa kilo ryb nasmażę!
* * *
On:
-Dwa drinki poproszę.
Barmanka:
-Jakie?
On:
-O te dwa co na wywieszce/plakacie są ładne.
Barmanka:
- 46 zł.
On:
- To wie pani co. Pani da mi dwa piwa...
* * *
Idą koloniści nad morze.
Opiekun:
- Do morza idziemy prosto przez las. Na lewo i prawo nie rozłazić mi się bo tam pola minowe...
* * *
Ta sama kolonia już na plaży.
Jakiś gość ze zdziwieniem do żony:
- Ty zobacz jaki jeden jest już opalony!
- Ty głupi! To murzyn! (Faktycznie afropolanin był)
* * *
Rozmawiają dwie kury domowe na plaży.
- Mojemu staremu to średnio się tu podoba.
- Czemu?!
- Hipermarketów nie ma i za promocjami połazić sobie nie może...
* * *
Babcia do dziecka w wieku na oko 7 może 8 lat:
- Jacusiu tylko proszę mi nie wchodzić do morza dalej jak do kolan!
- Dobrze babciu!
A już do siebie pod nosem.
- Głupia cipa! To ona nie umie pływać!
* * *
Poszliśmy nad morze, rozbiliśmy parawan, psią budkę (To takie "pół" namiotu), rozłożyliśmy kocyk... I nagle słyszę tekst dwóch gości na plaży:
- To co tu dzisiaj tu mamy?
- Paradę celulitisu...
Ci sami goście jakiś czas później:
- Ty! Zobacz! Ta to ma skrzela rekina!
- Nie kumam?!
- No fałdy sadła układają sie jej na plecach jak skrzela rekina...
Zaciekawiony wyjrzałem zza parawanu przyjrzeć się tym komentatorom. Siedzi dwóch dookoła stos pustych puszek niekoniecznie po coli. Jadą dalej:
- O! Ta jest niezła!
- Eee... Przy kości...
- Ale niezła!
- Taaaa... W sumie... W porównaniu z innymi to prawie anorektyczka...
I kolejny tekst:
- Idę się odlać...
- Do morza?
- Tam?! Tam wszyscy leją! Nie będę do szamba wchodził! Idę do lasu!
Jakiś czas i ze dwa piwa później:
- Mógłbym taką mewą być... Nic tylko bym latał... I latał... I latał...
- Mmmhhhmmm...
- I srał na ludzi!!!
Zaraz potem się zwinęli ale trzeba im honor oddać. Posprzątali po sobie i nawet pety pozbierali...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą