Dziś przejeżdżałem obok szpitala, w sumie, jak prawie codzień.
No im ujrzał karawan wyjeżdżający z jego trzewii.
I się zacząłem zastanawiać, czy ludzie mający firmy pogrzebowe odczuwają radość życia podwójnie w związku z wykonywaną pracą
No im ujrzał karawan wyjeżdżający z jego trzewii.
I się zacząłem zastanawiać, czy ludzie mający firmy pogrzebowe odczuwają radość życia podwójnie w związku z wykonywaną pracą