Nie należę jakoś do specjalnie całuśnych, ale prośbę mam. I nie chodzi o jakiś delikatny cmoczek w czułe miejsce ani w pojawiającą się ukradkiem zmarszczkę przy oku. Sprawa jest taka. Jak siadam przy komputerze, to robi mi się na brzuchu i boku fałda.
I czy ktoś mógłby ewentualnie mnie cmoknąć. W tę fałdę. Ewentualnie z języczkiem.
Czy naprawdę tak dużo żądam od życia
I czy ktoś mógłby ewentualnie mnie cmoknąć. W tę fałdę. Ewentualnie z języczkiem.
Czy naprawdę tak dużo żądam od życia
--
Zżera mnie. Już mnie zeżarło, o.