W przedszkolu do którego chodzi synek pracują 3 młode przedszkolanki.
Po odstawieniu młodego na salę, słyszę rozmowę dwóch z nich.
Wiesz ja dziś kupiłam dobre ciastka dla nas, na to druga, a ja kupiłam nam po bananie.
Śmiechłem ale ja to zboczony jestem