Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

paula_jasu
paula_jasu - Superbojowniczka · 8 lat temu
Przez moment sama nie mogłam znaleźć
Napisałeś "wróćmy może to tematu tej chaty". A drugie, to napisałabym ze strażnikiem ksiąg, nie z strażnikiem ;)


--
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
o, słusznie dzięki, poprawione w źródełku

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

paula_jasu
paula_jasu - Superbojowniczka · 8 lat temu
Nie ma za co

Jeszcze dwie godziny do weekendu

--
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
weekend!

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
- Rytuał wypędzenia – rzucił w zadumie Duduś – to mógłby być niezły zaczep dla fabuły. Pomyśl, jakieś biedne dziecko, w zapadłej podlaskiej wsi, zostaje opętane. Zło i demony szukają bramy do przejścia w nasz wymiar. Pech chce, że mały Kajtek nadaje się do tego idealnie. Nie jest ani dobry, ani zły. Po prostu czysty. Dlatego siły nadnaturalne biorą go sobie na cel. Rozumiesz, ciasto do formowania. I tylko stara znachorka, i tylko w swojej chacie będzie mogła mu pomóc.
- Chyba dobrze kombinujesz – przytaknął Chomik – uśmiercisz dzieciaka?
- Może nawet spróbuję go uratować? – Duduś gładził się otwartą dłonią po potylicy, co zazwyczaj oznaczało procesy decyzyjne.
- Dobrze się czujesz? – zaniepokoił się bibliotekarz. Próba ratowania dziecka z opresji nie leżała w naturze Dudusia, oczywiście tej literackiej.
- Tak, przecież przy obrzędzie rytualnym i tak musi popłynąć jakaś krew – mrugnął porozumiewawczo pisarz – poza tym, mój drogi, przy przepędzaniu sił nieczystych rozchodząca się energia o coś na pewno zaczepi. Straty, jak to mówią, muszą być.
- Wiesz, ściany chaty mogłyby zatrzymać falę uderzeniową.
- „…A trawa wokół chaty na tysiąc lat pozostała czarna od spalenizny. Najobfitsze wiosenne deszcze nie były w stanie tchnąć życia w tę obumarłą ziemię.” Muszę to zapisać. – Duduś wyszperał swój wierny notatnik i skrzętnie zanotował.
- Pysznie, no to masz zakończenie swojej opowieści. Pozwól, że podsumuję co dotychczas ustaliliśmy. Po pierwsze, chata. Moim zdaniem konkretne jej umiejscawianie jest zbędne. Chata mogłaby być wszędzie. Po drugie, znachorka. Tu też nie ma większej potrzeby rozpisywania się. Ot, stara baba z kurzajką, która posiada moce jakie się filozofom nie śniły.
- To chata powinna dawać jej siłę.
- Poza domem chcesz jej odebrać przywileje?
- Osłabić, z resztą nie na tym się skupiamy. Nie chcę za wiele akcji poza chatą. Szybkie wejście w fabułę, bez szczególnego tła. Pamiętajmy, że ta legenda jest na zlecenie naczelnego.
- Dobrze, a co z brzdącem?
- „Dawno temu, kiedy góry dopiero przyjmowały swoje imiona, w małej wiosce zachorował Kajtek. Nikt nie wiedział jak mu pomóc. Z dnia na dzień chłopak słabł, a zrozpaczeni rodzice wylewali tysiące łez nad swoim synem.” Widzisz? Cyk i jest młody z chorobą. Teraz opętanie. Jak myślisz, lewitacja?
- Oklepane.
- Wymioty i bełkot?
- Duduś, błagam Cię, wysil wyobraźnię.
- Nocne spacery?
- Coś może w tym być. Ludzie od zawsze bali się lunatyków. Rozdział duszy od ciała, podróż astralna, takie historie.
- Ale to za mało, „siódmej nocy choroby stała się rzecz, która przeraziła i tak już wymęczoną rodzinę dziecka. Mały Kajtek wstał, podszedł do matczynego kufra i wyciągnął zwinięte w rulon arkusze papieru. Nie otwierał przy tym oczu, zdawało się, że jakaś tajemna siła prowadzi…”
- Duduś, chwila. Skąd w zapadłej wiosce, w biednej chałupie arkusze papieru? Przecież to nie był powszechny towar, a już szczególnie wśród raczej niepiśmiennego chłopstwa.
- Antoni mój drogi Chomiku bibliotekarzu, czyżbyś jeszcze raz prosił o wykład na temat swobody twórczej autora legend?
- Oszczędź.
- To nie zadawaj głupich pytań. „Malec usiadł na środku izby krzyżując nogi. Rozwinął dwa arkusze, ułożył jeden przy lewej ręce, drugi przy prawej i zaczął pisać. Jednocześnie obiema dłońmi. Lewą ręką pisał od prawej strony do lewej, prawą zaś identycznie, tworząc tym samym lustrzane odbicie tekstu.
- Teraz do akcji musimy włączyć znachorkę.


To ostatnie zdanie nie jest prawdą. Teraz musimy opuścić miejsce pracy, gdyż nastał weekend

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
:jr możesz zapić oczekiwanie


--
chodzenie po bagnach wciąga :)

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
Strasznie grymaśny jesteś. Bierz jaki jest, bo zostaniesz z niczym

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
bardzo ładny

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
Przez chwilę się zawiesiłam

wiecie co? Zrobię sobie drinka. Skoro pada i nie ma zamiaru przestać, to biegać nie pójdę

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
dobry to pomysł

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

BeMyPenguin
BeMyPenguin - Superbojowniczka · 8 lat temu
:janekradas dziecko na imprezie?

--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.

BeMyPenguin
BeMyPenguin - Superbojowniczka · 8 lat temu
Żona na imprezie?

--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
ależ opowiedz nam

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
ależeco? Tajna misja, czy jak, ze nie możesz powiedzieć

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
Tak! Lubimy zdjęcia

Zajumałeś mi stronę

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
Gdyby Remarque był moim sąsiadem, mógłby napisać książkę "Na Ochocie bez zmian. Sąsiadki piją"

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
Mają zdrowie. I kasę

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
ano mają a ja się szacunu dorobiłem, dzisiaj jak je mijałem na schodach, to do zwyczajowego "cześć" jedna z nich dołożyła "sąsiad, obiecujemy być cicho" I to powiedziała ta, która dała w gębę innej sąsiadce, mającej czelność zwrócić im uwagę, że głośno

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
szacun na dzielni

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
a na dzielni to miałem już wcześniej, objawił się następująco: Zaraz jak się tu sprowadziliśmy nie miałem jeszcze wypracowanych wszystkich dróg zaopatrzenia, nawyków ułatwiających codzienne życie etc. Wiązało się to między innymi z tym, że często (no dobra, prawie codziennie) drałowałem z siatką browarów w relacji najbliższy monopolowy - dom. Przypominam, że wtedy jeszcze miałem długie pióra, tak mniej więcej do pasa. A zasadniczo często też przyciągam kłopoty, bo jak twierdzi Monia, zazwyczaj patrzę na ludzi spode łba. Co jest prawdą, ale kurważ ciężko jest tego nie robić, jeśli jest się niższym od większości innych facetów, szczególnie dresikowatych. Warto też przypomnieć, że pijam głównie Królewskie, trunek preferowany również przez żulerię mającą trochę więcej kasy niż na piwo Rysy Któregoś dnia zasuwam jak zwykle z torbą browarów, mijam grupkę lokalnej menażerii, i słyszę głos troglodyty
- temu łepkowi to już bym dawno zajebał, ale chłopak wali tyle Królewskiego, że jakoś nie wypada
No mniej więcej w tych słowach wyrażono mi uznanie
Ostatnio edytowany: 2016-02-19 21:58:33

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
omójboże

Dlaczego obciąłeś włosy?

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
dziesięć lat nosiłem długie, zwyczajnie mi się znudziło całe to pierdzielenie się z czesaniem, myciem i tak dalej. A miałem cholernie gęste, podobno jak rozpuszczałem mokre na plaży nad morzem, to inne kobiety z zazdrością patrzyły (opinia postronnych)

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
Też bym zazdrościła
Jak byłam małolatą, to przychodzili do mnie długowłosi koledzy i moja mama za każdym razem pytała, czy nie głupio mi, że oni mają ładniejsze i dłuższe włosy ode mnie

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
o, ósmy rok zapuszczania




--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
moja mama z kolei próbowała mnie przekupić prezentami za ścięcie piór (to w okolicach końca liceum było) powiedziałem, że za srebrniki się nie dam skusić, i jak ona, nauczyciel historii, WOSu, wychowawczyni młodych ludzi, może uciekać się do tak paskudnego narzędzia jakim jest przekupstwo poskutkowało

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

paula_jasu
paula_jasu - Superbojowniczka · 8 lat temu
Proszę bardzo jak się bawią, gdy ja męczyłam się w kuchni. Zrobiłam około 30 krokietów na specjalne życzenie siostry. A nie mogła wódki woleć? Lordziq umilał mi czas serwując grzane piwo z rumem, gdyż zmokłam w pracy (coś pękło w kranie), zmokłam wracając z pracy. To profilaktycznie sporo rumu w tym piwie było

A i to bardzo niesprawiedliwe jak faceci mają zbyt ładne włosy, zwłaszcza ładniejsze od swoich kobiet

--
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.

paula_jasu
paula_jasu - Superbojowniczka · 8 lat temu
Mój kolega z liceum dał się skusić, dostał kasę od babci za ścięcie włosów, kilka stów, nie pamiętam już teraz ile dokładnie

A co do liceum, na ośmiu chłopaków w klasie, pięciu miało długie włosy
Ostatnio edytowany: 2016-02-19 22:18:05

--
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 8 lat temu
w mojej ja jeden, ale w szkole cuchrów było całkiem sporo
Dwóch moich kumpli sprzedało włosy po ścięciu, po czym całą kasę przechlali i do dziś są dumni z przepicia własnych fryzur, a było to z 18 lat temu

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

kaab
kaab - Bojowniczka · 8 lat temu
Krokiety
Paulka, nie chcesz mnie adoptować? Mogłabyś dla mnie krokiety robić


A ja nigdy nie miałam cierpliwości do zapuszczania włosów. Zawsze, gdy dorastały gdzieś do ramion stwierdzałam, że najwyższa pora je obciąć. Kilka razy pozwoliłam moim koleżankom sprawdzić czy umieją obcinać włosy. No cóż. Zazwyczaj nie umiały

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

paula_jasu
paula_jasu - Superbojowniczka · 8 lat temu
:kaab bardzo chętnie. Robiłabym Ci tyle krokietów, ile byś tylko chciała

Moja siostra umie obcinać włosy, ale nigdy nie poszła w tym kierunku, a szkoda.

--
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj