Dziękuję
No dawno mi tak czasu nie brakowało. Ale koniec z tym! Dziś już nic nie robię!
Dziś dzień kobiet, a zgadnijcie, kto u mnie w firmie zajmuje się kupowaniem kwiatów dla pań? No, oczywiście ja
I dzisiaj mój szef dopytywał się od 8 rano kiedy będą te kwiaty i kiedy będą. Mówię mu, ze umówiłam sie w kwiaciarni, że będą gotowe do odbioru na 10. A on mi na to: "ale pani Kasiu, nie musi ich pani sama przynosić. Może pani wziąć kierowcę do pomocy"
Dla jasności dodam - kawałek trzeba przejść do tej kwiaciarni, nie da się tam podjechać samochodem, do odbioru było 40 tulipanów w doniczkach
I jeszcze coś. Z innej beczki,
Zaczęłam chodzić do nowej siłowni. I wyobraźcie sobie - nie ma tam luster. Ani jednego! Nieprawdopodobne