Stało się. Już niedługo nie tylko biustonosze typu push up będą oszukiwać męski wzrok. Przed wami biniki, czyli coś, co sprawia, że pupa wygląda ładniej.
Biniki to bardzo prosty i użyteczny wynalazek. Składa się z.... elastycznego paska, który zakłada się na pupę.
Jego autorką jest psycholog Karin Hart, która po pomyślnie zakończonej terapii odchudzającej stwierdziła, że jej pośladki wyglądają mało atrakcyjnie. Operacja plastyczna nie wchodziła w grę - Karin nie miała na to środków i bała się blizn. Pozostało więc opracować to, co widzimy na zdjęciach.
Jak zapewnia producent, biniki nie widać pod ubraniem i można je zakładać na dwa sposoby - na talii lub na biodrach. Na szczęście nie tylko kobiety mogą cieszyć się zgrabnym tyłeczkiem. Powstała również wersja dla mężczyzn - maniki.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą